Lena Jakrzewska
województwo: wielkopolskie,
schorzenie: zaćma wrodzona
Lenka przyszła na świat jako zdrowa dziewczynka. Przynajmniej tak się nam wtedy wydawało. Pewnego dnia, rano, na prawym oczku zauważyłam małą, białą plamkę. Wieczorem białe było już całe oczko. Wystraszeni pojechaliśmy do okulisty, skąd zostaliśmy odesłani do kolejnych specjalistów. W efekcie wylądowaliśmy w Centrum Zdrowia Dziecka, gdzie Lenka miała operację zaćmy, czyli usunięto jej soczewkę. Córeczka miała wtedy pół roczku. Kiedy chwilę odetchnęliśmy białe zrobiło się lewe oczko. To był bardzo trudny czas. I kolejna operacja. Lenka nie miała jeszcze roku, a to była już drugi zabieg. Później trzeci - usunięcia zeza.
W tej chwili Lenka nosi okularki. Szkła zostały specjalnie sprowadzone z Francji, żeby nie były grube i ciężkie. Córeczka wykonuje podstawowe życiowe czynności sama. Radzi sobie świetnie na znanym sobie terenie w domu i szkole. Gdy jest w nowym otoczeniu prosi, żeby podać jej rękę. Gorzej jest z czytaniem, bo lepiej widzi z daleka niż z bliska. Wady wzroku Lenki nie zmniejszymy, ale możemy zmniejszyć cylindry w okularach, żeby nie byłyby takie grube. Wtedy czytanie stanie się łatwiejsze i poprawi się ostrość widzenia. Bezsoczewkowość, którą po operacji zaćmy wrodzonej ma Lenka, można skorygować wszczepem soczewek. Na operację obu oczek potrzeba ok. 25 tysięcy złotych. Nie mamy takich środków, a chcemy, by Lenka jak najszybciej zaczęła lepiej widzieć, dlatego zbieramy pieniążki na subkoncie. Z operacją musieliśmy poczekać do czasu aż oko przestanie rosnąć. Teraz już jest ten czas... brakuje jednak na nią środków.
Lena jest spokojną i nieśmiałą dziewczynką. W szkole ma wielu przyjaciół, chętnych do pomocy i bardzo wyrozumiałych, wspierających nauczycieli. Córeczka bardzo lubi konie. Lubi na nich jeździć, obserwować je i rysować. Jej marzeniem jest mieć własnego konia. Mieszkamy na wsi i choć mamy warunki, by mieć konia, to jest to dla nas zbyt duży wydatek. Skupiamy się teraz na tym, by mogła lepiej widzieć. To jest pierwsze i podstawowe marzenie. Środki z subkonta będą przeznaczone na operację i wymianę okularków. Wiemy, że będzie szczęśliwsza, gdy pełniej będzie mogła cieszyć się otaczającym ją światem, a my będziemy spokojniejsi o jej przyszłość.