Adrianna Kujawa

Adrianna Kujawa

nr 8472, 4 lata,
województwo: wielkopolskie,
schorzenie: złożona wada serca- atrezja płucna z tetralogią Fallota
Córeczka ma złożoną wadę serca pod postacią atrezji płucnej z tetralogią Fallota. Jest po zawale mięśnia sercowego, udarze mózgu i po dwukrotnym zatrzymaniu akcji serca...

Serduszko Ady jest coraz słabsze! Nadzieją jest operacja w Stanford.

Nasza córeczka musi mieć ponownie operację serca, ponieważ ze względu na złożoną wadę jest ono coraz słabsze. Ada jest na bardzo silnych lekach kardiologicznych. Niestety to leczenie przestaje działać. Lekarz poinformował nas, że w każdej chwili serce może przestać bić. Nie chcemy nawet o tym myśleć...

Niestety w Polsce nie ma już dla Ady ratunku, dlatego szukaliśmy pomocy za granicą. Mamy zgodę z ośrodka z Stanford w USA. Tamtejsi specjaliści podejmą się operacji rekonstrukcji tętnicy płucnej i cewnikowanie serca. Wyceniono to na 1 mln 600 tysięcy dolarów, a razem z transportem medycznym potrzebujemy 1 mln 850 tysięcy dolarów. Wiemy, że nikt nie wyłożyłby takiej sumy od razu, ale wiemy też, że duża ilość małych wpłat przybliża nas do upragnionego lotu po życie. 
Zebraliśmy połowę z 8 milionów złotych... ciągle brakuje nam 4 milionów...


Wierzymy, że Ada zostanie zoperowana, zanim będzie bardzo źle. 
Prosimy, pomóżcie…
Serduszko naszej Ady każdym uderzeniem, przez całe życie, będzie Wam dziękować za okazane dobro.
 

O tym, że nasza córka urodzi się ciężko chora, dowiedzieliśmy się jeszcze gdy nosiłam ją pod moim sercem. Mina lekarza, który przeprowadzał trzecie badanie prenatalne mówiła wszystko: z serduszkiem Ady jest źle. Od tamtego dnia szczęście przerodziło się w strach o życie naszego dziecka, ale mieliśmy nadzieję, że przypuszczenia lekarza się nie sprawdzą. Niestety! Kolejne wizyty u specjalistów potwierdziły najgorszy scenariusz. Ada urodzi się z bardzo ciężką wadą serca. Zaczęliśmy zadawać sobie pytania, dlaczego to nasze dziecko, przecież nic na to nie wskazywało. 

116336058_749720945866432_323594514899617071_n.jpg

Gdy Ada przyszła na świat mogłam ją tylko pocałować i od razu zabrano ją na oddział neonatologii, gdzie przez tydzień leżała w inkubatorze, a do jej maleńkich żył podawano lek utrzymujący ją przy życiu. Widok bezbronnego maleństwa łamał moje serce. A to, że mogłam być z nią tylko godzinę dziennie potęgowało moją bezsilność. 

110728865_3025339134260999_1352961019680373510_n.jpg

W 13. dniu swojego życia córeczka została poddana operacji serduszka, po czym leżała cztery dni na intensywnej terapii. Wszystko szło dobrze, jednak po przeniesieniu Ady na kardiochirurgię zaczęły pojawiać się częste wymioty, które oddalały nasze wyjście do domu. 

Kiedy w końcu wyszłyśmy do domu nasza radość nie trwała długo, ponieważ Adrianna cały czas wymiotowała, słabo przybierała na wadze i często jej skóra stawała się sina. By zapobiec jej cierpieniu jeździliśmy po wielu specjalistach, jednak żaden nie dał nam jasnej odpowiedzi, dlaczego tak się dzieje. 

170502011_296237595220727_4186045740418518877_n.jpg

Gdy Ada miała 9 miesięcy udaliśmy się na 3-dniową kontrolę do szpitala w Poznaniu, która przedłużyła się o 1,5 miesiąca ze względu na przebyte infekcje m.in. rotawirus, zapalenie ucha i gardła, zakażenie dróg moczowych i zapalenie jelit. Gdy stan zdrowia Ady się ustabilizował lekarze podjęli decyzję o wykonaniu całkowitej korekty serduszka. Operacja trwała 10 godzin, dla nas to była wieczność.

IMG_4637.jpeg

Nie mogliśmy sobie znaleźć miejsca, gdy lekarz poinformował nas, że Adrianna podczas operacji przeszła zawał mięśnia sercowego. Kolejne dni na intensywnej terapii były dla niej bardzo ciężkie, ponieważ występowała u niej wysoka gorączka, infekcje oporne na antybiotyki, a także doszło do dwukrotnego zatrzymania krążenia serca. Wtedy też doznała udaru mózgu i stwierdzono uszkodzenie płuca, po czym ponownie musiała być operowana. Żaden lekarz nie dawał jej szans na życie, wielokrotnie kazano nam się z nią żegnać, jednak Ada to czysta dusza wojownika i po czterech miesiącach trudnej walki mogliśmy z nią wrócić do domu.

 Podlegaliśmy pod hospicjum domowe Gajusz…Wiedzieliśmy wtedy, że tylko systematyczna rehabilitacja postawi ją na nogi. I kiedy Ada robiła znaczące postępy doszło u niej kilkakrotnie do silnego krwotoku z rurki tracheostomijnej zagrażającemu życiu. Trafiliśmy wtedy do szpitala ICZMP w Łodzi.

image000000 (3).jpeg

Lekarze wprowadzili Adriannę w śpiączkę farmakologiczną. Stan Ady był bardzo ciężki, w dodatku dochodziło do zapalenia płuc. Niestety wtedy dowiedzieliśmy się, że córeczkę ratuje tylko przeszczep serca. Każda rozmowa z lekarzem mówiła jedno - proszę się z córeczką pożegnać, bo zgon u niej może być w każdej chwili…

Mimo wmawiania mi ciągle tych informacji, ja wiedziałam jedno, że ona da radę, a ja muszę być silna i nie pokazywać smutku w jej obecności. W końcu nastał ten dzień, gdzie lekarz przekazał wiadomość, że wychodzimy na respiratorze do domu i będziemy podlegać pod hospicjum domowe… Informacja ta była jakby ktoś wylał na mnie kubeł zimnej wody… Jednak po kilku godzinach podjęto decyzję o cewnikowaniu serca. 

image000000 (2).jpeg

Od tamtej pory jesteśmy w domu. Jeździmy na kontrole do szpitala oraz do różnych specjalistów. Ada często jest na antybiotykoterapii. Stan zdrowia Ady uległ pogorszeniu, doszły zaburzenia rytmu serca.

Nasza córeczka powinna mieć ponownie operację serca, ponieważ jest coraz słabsze, w dodatku jest na bardzo silnych lekach kardiologicznych. Lekarz nas poinformował, że w każdej chwili może przestać bić. Niestety w Polsce nie chcą Ady już operować, dlatego szukaliśmy pomocy za granicą. Mamy zgodę z ośrodka z Stanford w USA, lecz nie posiadamy takiej sumy.

IMG_5736.jpeg

Podobno pieniądze szczęścia nie dają, ale dzięki nim możemy pomóc naszej Adzie. Nigdy nie sądziliśmy, że będziemy prosić o pomoc, która jest określona w milionach złotych. Nie mamy wyjścia, ponieważ sami nigdy nie uzbieramy takiej kwoty.

Każda złotówka przybliży nasze dziecko do powrotu do zdrowia. 

IMG_7181.jpeg
209290110_510124996865035_1569944160313984946_n.jpg
IMG_4505.jpeg

Wybierz kwotę, którą chcesz przekazać

Wyraź swoje wsparcie

Wybierz metodę płatności

Podsumowanie

Fundacja Polsat jako administrator Pani/Pana danych osobowych przetwarzać będzie Pani/Pana dane w celu zawarcia i wykonania umowy darowizny, obsługi procesów wewnętrznych związanych z prowadzeniem działalności statusowej, obsługi postępowań cywilnych i egzekucyjnych, administracyjnych, karnych oraz w celu wykonania obowiązków wynikających z przepisów prawa. Przysługuje Pani/Panu prawo do dostępu do danych, ich usunięcia, ograniczenia przetwarzania, przenoszenia, sprzeciwu, sprostowania. Pełna informacja o przetwarzaniu danych osobowych
Adrianna Kujawa

Adrianna Kujawa

nr 8472, 4 lata, województwo: wielkopolskie, schorzenie: złożona wada serca- atrezja płucna z tetralogią Fallota

Drogi Użytkowniku

Używamy plików cookies lub podobnych technologii w celu zapewnienia Ci dostępu do serwisu oraz usprawniania jego działania. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia plików cookies lub podobnych technologii poprzez zmianę ustawień prywatności w przeglądarce bądź aplikacji lub zmianę ustawień swojego konta w serwisie. Pamiętaj, że zmiana ta może spowodować brak dostępu do niektórych funkcji serwisu.

Dane osobowe dotyczące korzystania z serwisu, w tym zapisywane i odczytywane z plików cookies lub podobnych technologii będą przetwarzane w celu zapewnienia dostępu do serwisu i jego prawidłowego działania, w celach wewnętrznych związanych z realizacją celów statutowych, w celach wewnętrznych w tym dowodowych, analitycznych i statystycznych, wykrywania i eliminowania nadużyć oraz w celu wykonywania obowiązków wynikających z przepisów prawa. Administratorem Twoich danych jest Fundacja Polsat. Jako administrator dbamy o to, żeby Twoje dane były przetwarzane zgodnie z prawem i bezpieczne.

Przysługuje Ci prawo do dostępu do danych, ich usunięcia, ograniczenia przetwarzania, przenoszenia, sprzeciwu, sprostowania oraz cofnięcia zgód w każdym czasie, o ile stanowiły podstawę przetwarzania. Przypominamy, że wycofanie zgody nie działa wstecz i obowiązuje od momentu jej wycofania.

Szczegółowe informacje dotyczące przetwarzania danych oraz przysługujących Ci uprawnień, informacje dotyczące plików cookies lub podobnych technologii, w tym dotyczące możliwości zarządzania ustawieniami prywatności, znajdują się w Polityce Prywatności.