
Gabriela Białek
województwo: zachodniopomorskie,
schorzenie: trisomia 9. i 11. pary chromosomów, skręcony staw kolanowy
Operacja korekcji stopy prawej Gabrysi
Gabrysia we wrześniu przeszła bardzo dużą operację rekonstrukcji kolana. Podczas jednej operacji wykonano 9 zabiegów, między innymi takich jak osteotomia i osteoplastyka kości udowej prawej, rekonstrukcja aparatu wyprostnego stawu kolanowego prawego metodą Grammot, kapsulotomia przednia stawu kolanowego, artroliza stawu kolanowego, plastyka mięśnia czworogłowego uda prawego, uwolnienie nerwu strzałkowego, wydłużenie ścięgna mięśnia dwugłowego uda prawego, stabilizacja kości udowej.
Ciężka rehabilitacja w klinice pomogła Gabrysi utrzymać wyprost i zaczyna zginać kolanko na 50 stopni. Na przyszły rok jest zaplanowana kolejna operacja rekonstrukcji stopy, aby była prosta i stabilna do chodu. W tej operacji zaplanowano: rekonstrukcję stopy prawej, korekcję osi stopy, osteotomię w obrębie stopy, stabilizację wewnętrzną i ewentualne usunięcie implantów z kości udowej.
Chcielibyśmy jako rodzice prosić was o pomoc w uzbieraniu pieniążków na operację, ponieważ sami nie jesteśmy opłacić tak dużej sumy. Gabriela jest dziewczynką z chorobą genetyczną i wieloma wadami, ale bardzo dobrze sobie radzi z przeszkodami, jakie ją zaskakują. Nasza córeczka przy pomocy specjalnego chodzika zaczyna stawiać swoje pierwsze samodzielne kroki. Jedyną przeszkodą jest zdeformowana stópka. Dzięki tej operacji Gabi będzie mogła samodzielnie chodzić. To będzie dla niej najpiękniejszy noworoczny prezent.
Jako jej rodzice bardzo prosimy o pomoc i wsparcie dla naszego dziecka.
Dziękujemy!





W ciąży dowiedziałam się, że wystąpiła hipotrofia płodu. A to oznacza nieprawidłowy, ograniczony wzrost nienarodzonego dziecka. Diagnozuje się ją na podstawie badania USG. Hipotrofia może wiązać się z poważnymi konsekwencjami zdrowotnymi. Pomimo mojego strachu o moją córeczkę, poród przeszedł bez większych komplikacji.
Usłyszałam od lekarza, że ma dla mnie złą wiadomość. Gabrysia miała stopy płasko-koślawe i polecono mi konsultację u ortopedy. Po tygodniu od urodzenia udaliśmy się do specjalisty, który poinformował nas, że stópki się wyleczy. Mój maluszek miał gipsy i stopa się skorygowała. Pierwszą operację przecięcia ścięgien Achillesa miała w wieku 9 miesięcy. Po prześwietleniu padło rozpoznanie: artrogrypoza. I znów operacja, naprawienia koślawego kolana, znowu gips, znów rehabilitacja, znów operacja... Niestety podczas zabiegu przecięto jej ścięgna pod kolanem i nie mogła go już w pełni wyprostować. Pojechaliśmy do Warszawy. Okazało się, że została źle zdiagnozowana.
Gabrysia w kwietniu kończy 4 lata i jest naszym oczkiem w głowie. Wraz z jej siostrą tworzą świetny duet. Wystarczy na nie popatrzeć, aż serce rośnie, choć choroba nóżek to nie wszystko, z czym zmaga się Gabrysia. Badania genetyczne pokazały, że ma trisomię 9. i 11. pary chromosomu. Objawem tej choroby jest wygląd: klapnięte uszko i mały nosek. Jest opóźniona w rozwoju psychoruchowym. Jej mowa jest na etapie rocznego dziecka. Mimo tego stara się z nami komunikować, jak może. Wiemy, że "łała" to pies, bo pies nazywa się Łatka. Niedobór masy ciała sprawia, że jest za malutka, jak na swój rzeczywisty wiek. Jej odporność jest mniejsza niż u rówieśników. Z kolei u neurologa stwierdzono przykurcze wielostawowe.
Środki z subkonta będą przeznaczone na kosztowną operację, a po niej na rehabilitację i zaopatrzenie ortopedyczne. Na pewno będziemy potrzebować butów ortopedycznych i ortez, żeby trzymały staw kolanowy.
Gabrysia jest pogodną dziewczynką. Interesuje ją składanie klocków i malowanie farbkami. Marzy mi się, by biegała i jeździła na rowerze. Nigdy nie sądziłam, że będę musiała prosić o pomoc, ale wierzę w ludzi i ich dobre serca.

