Stanisław Zieliński
województwo: mazowieckie,
schorzenie: Dystrofia Mięśniowa Duchenne'a
W lipcu zeszłego roku nasz synek Staś bardzo źle się poczuł i trafił do szpitala w Radomiu. Podejrzewano u niego zapalenie mięśnia sercowego, jednak szczegółowe badania genetyczne przeprowadzone w Szpitalu Dziecięcym WUM doprowadziły nas do dużo poważniejszej diagnozy.
Od roku wiemy, że Staś jest śmiertelnie chory. Dystrofia Mięśniowa Duchenne'a - rzadka choroba genetyczna dotykająca głównie chłopców powodująca stopniowy zanik mięśni.
Ta koszmarna choroba w pierwszej kolejności atakuje mięśnie odpowiedzialne za ruch. Dziecko coraz gorzej chodzi, nie ma siły wejść po schodach, szybko się męczy. Niestety to nie koniec – choroba postępuje dalej, niszcząc mięśnie odpowiedzialne za oddychania. Wtedy ratunkiem jest respirator. Na tym nie koniec, serce to też mięsień, taki którego nie można zastąpić. W konsekwencji chory umiera przedwcześnie.
Do tej pory dla dzieci takich jak Staś nie było ratunku. Wszystkie metody leczenia i rehabilitacji, jedynie nieznacznie spowalniały proces choroby, który zachodził w ich organizmach! Dziecko zamiast się rozwijać traci siły i kontrolę nad ciałem.
Bez Państwa pomocy podanie leku Stasiowi nie będzie możliwe ponieważ cena leczenia jest przytłaczająca. To 3,2 mln $, dlatego zwracamy się z prośbą o wsparcie naszej zbiórki.
Życie naszego synka leży w Państwa rękach.
Ewelina i Piotr Zielińscy
rodzice Stasia